piątek, 21 kwietnia 2017

Baranki i owieczki


 Świątecznie po Świętach... Niestety nie zdążyłam przed Świętami. Zupełnie zapomniałam o owieczkach i barankach, od których przecież zaczęłam przygodę z masą solną. Leżały w pudełku czekając na dokończenie i tak by pewnie leżały, gdyby nie świąteczne porządki. Owieczek zrobiłam więcej , ale tylko sześć pomalowałam, nie było już czasu na pozostałe.  Oto moje baranki i owieczki:
  

 
 


 

 



 


Przed malowaniem...
i  całe stadko już gotowe.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz