wtorek, 21 marca 2017

Wiosennie...


Dzisiaj  ogródkowo i wiosennie.  Zaczęły się prace w ogródku, pomalutku, powolutku, ale do przodu. Widać już wiosnę, wszystko wschodzi, a po łagodnej zimie na razie nie zauważyłam strat. I gdy nie jest łatwo zabrać się jesienią do prac ogrodowych, gdy trzeba wkopać tulipany, poprzesadzać i coś poprzycinać, pookrywać, a wiosną z tych jesiennych porządków niewiele widać i znów trzeba porządnie posprzątać,  to takie widoki motywują. Czyż nie? Tyko czasu na moje aniołki i szydełko będzie mniej...   Zdjęcia oczywiście nie są z tego roku, ale już niedługo tak właśnie będzie.


 


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz